aaa4
Świeże Mięcho
Dołączył: 17 Maj 2016
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 14:15, 29 Cze 2017 Temat postu: |
|
|
-Szukano przeciez dwoch nieszkodliwych zwierzat! - odparowal gajowy. - Teraz poszukiwania stana sie bardziej intensywne.
Pokiwal glowa, mimo wszystko bardziej wierzac w umiejetnosci Mavry Chang niz w pelnych dobrej woli, lecz nieswiadomych Wuckli.
-Jesliby zostali odnalezieni, przeslijcie wiadomosc do ambasadora Ulik w Strefie Ortegi - powiedzial. - A potem dostarczcie ich do Wrot tak szybko, jak to tylko mozliwe.
Instrukcje zanotowano i Renard opuscil przedziwne stworzenie. Wciaz nie rozumial, jak to bylo mozliwe, by gajowy dokonal tak olbrzymiej pracy, dysponujac tak skromnymi urzadzeniami.
Kiedy zblizyl sie do Domaru, padl na niego olbrzymi cien. Poczul nagla nerwowosc, gwaltownie wzrosl jego ladunek elektryczny, zawrocil i spojrzal do gory. Yaxa opadala niemal na jego glowe.
Dysponujac teraz pelnym napieciem, wyciagnal reke, by odeprzec spodziewany atak, lecz Yaxa zatrzepotala skrzydlami, wzbila sie lekko i zawolala:
-Zaczekaj! Chwilowo nie jestesmy wrogami!
Post został pochwalony 0 razy
|
|